Większość z nas cieszy się z nadejścia wiosny. Niestety, dla kierowców wiąże się on z wydatkami. Chodzi o kolejną wymianę ogumienia na letnie. Taką operację najdotkliwiej odczują przedsiębiorstwa, które posiadają swoje firmowe samochody. My podpowiadamy, w jaki sposób uniknąć tego typu kosztów.
Zmiana ogumienia wiąże się z kilkoma niedogodnościami. Pierwszym z nich są koszty takiej operacji, które trzeba ponosić dwa razy w roku. Drugim jest czas - do warsztatow wulkanizacyjnych już ustawiają się kolejki, w których trzeba odstać swoje, by wymienić opony. Trzecim jest problem z przechowywaniem zimowego ogumienia.
Dwie ostatnie kwestie doskwierają najbardziej firmom. Zamiast zająć się swoimi najważniejszymi obowiązkami, pracownicy przedsiębiorstwa muszą zaangażować się w wyprawę do pobliskiej wulkanizacji. W przypadku dużych przedsiębiorstw oddelegowane są do tego specjalne osoby. Utrzymywanie działu obsługi floty niesie za sobą jednak bardzo duże koszty. No i wreszcie kwestia miejsca: firma, która dysponuje np. 10 autami, musi znaleźć przestrzeń do składowania co najmniej 40 opon.
To wszystko sprawia, że w Polsce coraz popularniejsza staje się usługa car fleet managment. Jest to alternatywa dla leasingu oraz posiadania własnej floty. Polega na tym, że firma korzysta z aut wypożyczalni samochodów. Takie rozwiązanie ma kilka bardzo poważnych zalet. Przede wszystkim to wypożyczalnia troszczy się o wszelkie czynności serwisowo-ubezpieczeniowe i ponosi związane z nimi koszty. Dodatkowo klient wypożyczający samochód długoterminowo, może liczyć na bardzo atrakcyjną cenę takiej usługi. Co więcej, jest ona stała przez cały okres wynajmu. Pomaga zatem uniknąć nieplanowanych wydatków, związanych np. z awarią auta.