Wielu kierowców zastanawia się, kiedy najlepiej zmienić opony z zimowych na te przeznaczone do jazdy latem. Niektórzy zrobili to jakiś czas temu, przez co spotkała ich niemiła niespodzianka w trakcie Wielkanocy. Wymiana ogumienia to szczególnie ważny temat w firmach.
Kalendarzowa wiosna rozpoczęła się już trzy tygodnie temu. Nie jest to jednak równoznaczne z faktem, że właśnie wtedy trzeba było zmienić opony z zimowych na letnie. Wręcz przeciwnie. Ostatnie święta przypominały raczej Boże Narodzenie, niż Wielkanoc. Kierowcy, którzy wymienili ogumienie, mieli nie lada problem z zachowaniem przyczepnności na drodze.
Kiedy najlepiej zmienić opony? Specjaliści wskazują, że wtedy, gdy średnia temperatura w ciągu doby wynosi ponad 7 stopni, a w nocy termometry pokazuja od 4 do 6 stopni. Oczywiście takie warunki powinny trwać przez kilka-kilkanaście dni. Dopiero wtedy wymiana ogumienia jest najbardziej wskazana. W innych przypadkach lepiej się z nią wstrzymać. Jazda na zimówkach w cieplejsze dni nie jest niebezpieczna, ani niewygodna. Oczywiście na krótką metę.
Wymiana opon to szczególnie ważny temat w przypadku firm, które posiadają swoje samochody. Po pierwsze dlatego, że nie mogą sobie one pozwolić na przestój związany z tym, że ktoś zbyt wcześnie zadecydował, by dokonać takiej operacji, a po kilku dniach spadł śnieg. Po drugie taka wymiana w większej liczbie samochodów jest dość dużym wydatkiem. Dodatkowo zimowe ogumienie trzeba gdzieś magazynować.
Właśnie dlatego coraz bardziej popularne staje się zewnętrzne zarządzanie flotą. Ma to miejsce np. w ramach wynajmu długoterminowego. Użytkownik płaci stałą miesięczną opłatę za pojazd, a wszystkimi obowiązkami związanymi z ubezpieczeniami, formalnościami, czy serwisowaniem (w tym wymianą opon) zajmuje się właściciel samochodów, czyli wypożyczalnia. Dzięki temu pracownicy firmy mogą skupić się na wykonywaniu swoich podstawowych obowiązków, zamiast martwić się ogumieniem.