Policja podsumowała ostatnie dni na polskich drogach. Ze statystyk wynika, że w okresie świątecznym doszło do większej liczby wypadków, niż rok temu. Zatrzymano też więcej nietrzeźwych kierowców. Za to w Sylwestra było odwrotnie.
Między 24, a 26 grudnia ubiegłego roku doszło do 229 wypadków, w których zginęło 30, a rannych zostało 301 osób. Zatrzymano też 584 nietrzeźwych kierujących. Najtragiczniejsza była Wigilia. 24 grudnia przyniósł 113 wypadków, 18 zabitych i 123 rannych oraz 179 pijanych kierowców. Pierwszy Dzień Świąt był dużo bardziej spokojny (48 wypadków, 8 zabitych, 68 rannych), ale odnotowano więcej osób jadących na "podwójnym gazie" (186). Najwięcej takich kierowców zatrzymano 26 grudnia (219). Tego samego dnia zwiększyła się liczba wypadków (68) oraz rannych (110), ale zarazem mniej osób straciło życie (4).
Jest to statystyka gorsza pod każdym względem, niż ta, którą sporządzono w 2013 roku. Wtedy w sumie doszło do 154 wypadków, w których zginęło 17 osób, a 174 zostały ranne. Zatrzymano też 567 nietrzeźwych kierowców. Rozkład tych zdarzeń był bardzo podobny: najtragiczniejsza była Wigilia, a najwięcej kierujących na "podwójnym gazie" zatrzymano w Drugi Dzień Świąt.
Ostatni Sylwester był za to dużo bardziej spokojny, niż ten w 2013 roku. Doszło w nim bowiem do 65 wypadków (o 37 mniej, niż rok wcześniej), w których zginęły 3, a ranne zostały 72 osoby (czyli kolejno o 6 i 55 mniej, niż w 2013 roku). Zatrzymano też mniej nietrzeźwych kierowców – 125 (rok wcześniej odnotowano ich 147).