W życiu każdego pojazdu przychodzi taki czas, gdy jego właściciel chce się go pozbyć. Najczęściej wiąże się to z wymianą na lepszy model. W przypadku użytkowników prywatnych sprawa jest prosta. Jednak jak dobrze sprzedać samochód firmowy? Z jakich narzędzi najlepiej skorzystać?
Myślenie o sprzedaży auta firmowego powinno się zacząć już w momencie jego zakupu. Wtedy to szacuje się TCO (total cost ownership), czyli bilans kosztów związanych z zakupem, użytkowaniem i późniejszą sprzedażą pojazdu. Samochody szybko tracą bowiem na wartości. Przed kupnem pojazdu do firmy, trzeba więc oszacować, za ile będzie można go w przyszłości zbyć. Niektóre marki są pod tym kątem lepsze, inne zdecydowanie gorsze.
Gdy przychodzi moment na sprzedanie auta służbowego, należy się zastanowić, jak dużo czasu możemy na to poświęcić i jak szybko potrzebujemy gotówki.
Od tego zależy bowiem wybór odpowiednich narzędzi. Jeśli chcemy pozbyć się auta szybko, najlepiej skorzystać z usług firmy zewnętrznej lub sprzedać je handlarzowi. W przypadku obu tych rozwiązań zaoszczędzimy czas, ale uzyskamy dużo gorszą cenę. Mamy jednak możliwość (szczególnie w drugim przypadku) od razu wziąć gotówkę i zainwestować ją np. w nowe samochody firmowe.
Innym sposobem jest szukanie kupca na własną rękę (za pośrednictwem gazet, internetu, ogłoszeń w prasie). Rozwiązanie takie daje dużo większe prawdopodobieństwo uzyskania lepszej ceny, ale jest też dużo bardziej angażujące. Samochód trzeba bowiem najczęściej kilkukrotnie ogłaszać i poświęcić czas na okazywanie go potencjalnym zainteresowanym. Lepsza cena jest też prawdopodobna - niekoniecznie pewna. Sprzedaż na własną rękę nie jest więc opłacalna, gdy potrzebujemy większej gotówki, ale niekoniecznie zależy nam na czasie.