Rząd przyjął projekt rozporządzenia, które reguluje przewożenie dzieci w samochodzie. Jeśli zmiany wejdą w życie, będzie to łatwiejsze, szczególnie w przypadku rodzin z trójką lub czwórką pociech. Obowiązek używania fotelika będzie zależał tylko od wzrostu dziecka. Co dokładnie ma się zmienić?
Obecnie obowiązek jazdy w foteliku dotyczy wszystkich dzieci do ukończenia 12 roku życia, a przy tym mających poniżej 150 cm wzrostu. Oznacza to, że pod uwagę brane są dwa kryteria: wzrost oraz wiek. Dla przykładu: dziecko, które ma 11 lat, ale 155 cm wzrostu nie musi korzystać z fotelika, podobnie jak 13-latek mierzący 145 cm. Obowiązek taki występuje natomiast wtedy, gdy pociecha ma np. 11 lat i 145 cm (czyli obie granice nie są osiągnięte).
W myśl nowych przepisów, decydującym kryterium zwalniającym z obowiązku korzystania z fotelika ma być tylko wzrost dziecka – 150 cm w przypadku przedniego siedzenia oraz 135 cm w przypadku tylnej kanapy.
Co więcej, nowe przepisy wprowadzą także możliwość przewożenia małego dziecka (w wieku conajmniej 3 lat) na tylnej kanapie przy użyciu wyłącznie pasów bezpieczeństwa. Będzie to możliwe wtedy, gdy na tylnych siedzeniach będzie podróżować troje dzieci, z czego dwoje będzie przewożone w fotelikach. Często zdarza się bowiem tak, że w samochodzie osobowym nie da się zamontować więcej niż dwóch takich urządzeń na tylnej kanapie. Ma to więc być ułatwienie m. in. dla rodzin wielodzietnych.
Jednocześnie nowe regulacje dotyczące fotelików zakładają wprowadzenie całkowitego zakazu przewozu dzieci poniżej 3 roku życia samochodem, w którym nie ma pasów bezpieczeństwa. Co więcej, utrzymany będzie też zakaz, który ogranicza przewożenie dziecka w foteliku na przednim siedzeniu. Tak, jak do tej pory, nie będzie można tego robić, jeśli dziecko miałoby siedzieć tyłem do kierunku jazdy, a od strony pasażera byłaby zamontowana aktywna poduszka powietrzna.