Portal Interia.pl przeprowadził ankietę, z której wynika, że aż co trzeci polski kierowca przyznaje się do tego, że nieprawidłowo trzyma kierownicę w czasie jazdy. Czy ułożenie dłoni jest rzeczywiście aż tak istotne, by się nim szczególnie przejmować? Okazuje się, że tak. Od tego zależy bowiem bezpieczeństwo samego kierującego oraz innych uczestników ruchu.
Prawidłowe ułożenie rąk na kierownicy jest teoretycznie bardzo proste. Wystarczy wyobrazić sobie, że koło jest tarczą zegara. Lewa dłoń powinna spoczywać na godzinie dziewiątej, a prawa na trzeciej (lub w innej wersji - lewa na dziesiątej, a prawa na drugiej). Tyle teoria, natomiast praktyka okazuje się nieco bardziej złożona. Wielu kierowców ma bowiem nawyk trzymania kierownicy tylko jedną ręką. Drugą pozostawiają np. na dźwigni od zmiany biegów lub na kolanie. Inny niepoprawny, a często spotykany sposób polega na trzymaniu lewej dłoni na godzinie dwunastej, a prawej w okolicach trzeciej.
Dlaczego prawidłowe trzymanie kierownicy jest aż tak istotne? Zacznijmy od opcji trzymania jej tylko jedną ręką. Mamy wtedy do czynienia z dwoma rodzajami zagrożeń. Po pierwsze: z niebezpieczeństwem nie utrzymania koła np. w razie wjazdu w dziurę lub nieplanowanego zjazdu na pobocze. Drugie niebezpieczeństwo jest bardziej groźne, a przy tym częściej spotykane. Chodzi o nasze odruchy bezwarunkowe. W przypadku pojawienia się na drodze np. dziecka, nasz mózg sprawi, że najpierw druga ręka powędruje na koło kierownicy, a dopiero później nastąpi hamowanie. To drugie będzie więc nieco spóźnione, przez co droga zatrzymania pojazdu może się znacznie wydłużyć (szczególnie, jeśli będziemy jechać z dużą prędkością). Ryzyko spowodowania wypadku wzrasta w związku z tym wielokrotnie. Warto mieć to na uwadze, tym bardziej, że na taki odruch naszego układu nerwowego po prostu nie mamy wpływu.
Prawidłowe ułożenie dłoni na kierownicy pomaga również w sytuacjach, w których trzeba wykonać gwałtowny manewr skrętu. Mamy z tym do czynienia np. podczas poślizgu. Trzymaną w prawidłowy sposób kierownicą można praktycznie dowolnie kręcić w wymaganym kierunku i robić to o dowolną liczbę obrotów, dzięki możliwości wygodnego przekładania rąk. Takiej możliwości nie daje żadne inne ułożenie dłoni.
Podsumowując, warto wyrobić w sobie nawyk prawidłowego chwytania za kierownicę. Jest ono kwestią treningu oraz przyzwyczajenia. Wszystkim kierowcom życzymy natomiast, by nigdy nie musieli przekonywać się o dobrodziejstwach płynących z trzymania dłoni na pozycji "za piętnaście trzecia" lub "za dziesięć druga".