Policyjne podsumowanie majówki

W trakcie długiego majowego weekendu doszło do 310 wypadków, w których zginęło 30, a rannych zostało 408 osób. Ponadto zatrzymano 1233 nietrzeźwych kierowców. Policyjne statystki pokazują, że tegoroczna majówka była gorsza od ubiegłorocznej.

Do największej liczby wypadków doszło w czwartek. Odnotowano ich 93. Zginęło w nich osiem osób, a 123 zostały ranne. Zatrzymano 219 pijanych kierowców.

Najmniej wypadków odnotowano się w piątek, ale równocześnie były one najtragiczniejsze w skutkach. Było ich 67, życie straciło w nich 10 osób, a 95 doznało poważnych szkód na zdrowiu. Policjanci zatrzymali 330 amatorów jazdy na podwójnym gazie.

W sobotę zarejestrowano 78 wypadków, w ktrórych zginęły cztery osoby, a 101 zostało rannych. 300 kierowców zostało zatrzymanych za jazdę po alkoholu.

W trakcie niedzielnych powrotów z długiego weekendu spowodowane zostały 72 wypadki, w których zginęło osiem osób, a 89 zostało rannych. Policjanci zatrzymali też największą liczbę pijanych kierowców - 384.

W trakcie ubiegłorocznej majówki doszło do 369 wypadków, w któych życie straciło 36 osób, a 457 zostało rannych. Zatrzymano też 1539 pijanych kierowców. Choć tegoroczne statystyki wyglądają lepiej, należy pamiętać, że ubiegłoroczne były sporządzane na podstawie danych z pięciu dni.

Uśredniając wyniki dla jednego dnia, okazuje się, że oba majowe weekendy są do siebie zbliżone pod kątem swoich tragicznych skutków oraz zatrzymanych nietrzeźwych kierowców. Niewielka niekorzystna różnica jest obserwowalna w przypadku tegorocznego długiego weekendu.

Tradycyjnie już przyczyną większości zdarzeń były zbyt wysoka prędkość, alkohol oraz nieustępowanie pierwszeństwa.