Finansowanie auta służbowego

Samochód służbowy może być świetną motywacją dla pracowników. Ponadto pozwala on skuteczniej wykonywać swoje obowiązki. Dziś przyjrzymy się temu tematowi od strony przedsiębiorcy. Zastanowimy się, jaki jest najlepszy sposób finansowania samochodu służbowego.

Coraz więcej przedsiębiorstw oferuje swoim pracownikom samochód. I nie chodzi tu tylko o firmy handlowe, w których praca nieodłącznie wiąże się z mobilnością. Mowa o przedstawicielach różnych branż, którzy przez możliwość udostępnienia pracownikowi takiego samochodu, chcą wynagrodzić dobrą pracę.

W tym miejscu pojawia się pytanie: jak finansować samochód służbowy? Kwestia paliwa jest bardzo prosta - koszty te pokrywa sam pracownik. Co jednak z ubezpieczeniem, naprawą czy likwidacją szkód? Te kwestie sprawiają, że koszty utrzymania samochodu służbowego mogą być wysokie. I to zarówno te związane z pieniędzmi, jak i te dotyczące czasu, który potrzebny jest na załatwianie wszystkich formalności.

Istnieją trzy sposoby finansowania samochodu służbowego: zakup, leasing oraz wynajem długoterminowy. Pierwszy wiąże się z dużymi kosztami na wejście oraz koniecznością utrzymywania floty z własnych zasobów. W przypadku drugiego, przedsiębiorca nie musi ponosić tak wysokich kosztów na samym początku, ale również w tym przypadku zobowiązany jest do pokrywania wydatków związanych z eksploatacją. Trzeci jest bardzo popularny w krajach Europy Zachodniej i również w Polsce znajduje coraz więcej zwolenników. Dlaczego?

Wynajem długoterminowy auta służbowego zwalnia bowiem firmę od wszelkich wydatków serwisowo-ubezpieczeniowych (napraw, likwidacji szkód, pokrywania kosztów ubezpieczenia, itd.). Klient ponosi jedynie koszty związane z paliwem oraz stałą, miesięczną opłatę za wynajem. Pozwala to w pełni zaplanować budżet i uniknąć nieprzewidzianych wydatków. A co najważniejsze - zaoszczędzić czas, który byłby potrzebny na załatwianie tych wszystkich czynności.

Wypożyczenie samochodu dla pracownika możliwe jest m.in. we Wrocławiu, w Warszawie, w Krakowie, w Poznaniu, w Gdańsku oraz w Katowicach.