Przeglądy Anglików

Ponad dwa miesiące temu informowaliśmy, że rejestracja pojazdów sprowadzonych z Anglii jest już możliwa. W praktyce jednak diagności nie chcieli przeprowadzać badań technicznych tych samochodów, ponieważ nie mieli odpowiednich wytycznych. Od najbliższego poniedziałku się to zmieni.

Przypomnijmy: Polska musiała zezwolić na rejestrację auta sprowadzonego z Anglii, ponieważ tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Do tej pory było to możliwe tylko po zrobieniu tzw. przekładki, która sporo kosztowała.

Rejestracja auta

Pod koniec maja weszły w życie przepisy, które umożliwiły rejestrację Anglików bez przekładki. Okazało się jednak, że diagnostom nie wydano odpowiednich wytycznych. Dlatego nie mogli oni przeprowadzać badania technicznego takich aut. Minister Infrastruktury i Rozwoju wydał już rozporządzenie, które reguluje tę kwestię. Wejdzie ono w życie w poniedziałek 17 sierpnia. Dzięki niemu badanie techniczne samochodu z Anglii nie będzie już problemem.

Przeróbki

Oczywiście, samochód trzeba będzie wcześniej dostosować do ruchu prawostronnego. Mowa tu przede wszystkim o przerobieniu reflektorów tak, by oświetlały właściwą stronę drogi. Kierowcy będą też musieli też zmienić prędkościomierz na taki, który pokazuje kilometry zamiast mil, a także dostosować lusterka wsteczne.

Sprowadzenie samochodu z Anglii

Póki co ciężko jest zauważyć wysyp firm, które trudniłyby się sprowadzaniem aut z Anglii. Operacja ta jest trudniejsza, niż w przypadku np. Niemiec, czy Holandii ze względu na większą odległość między Polską a Wielką Brytanią. Dodatkowo nie wszyscy Polacy są przekonani do tego, że samochód z kierownicą po prawej stronie jest bezpieczny. Być może słusznie – eksperci podkreślają, że o ile na autostradzie takie rozwiązanie nie powinno zbytnio przeszkadzać, o tyle na drogach dwukierunkowych może powodować zagrożenie. Z drugiej strony angielskie samochody mogą się pochwalić bardzo dobrym stanem technicznym, połączonym z niską ceną za pojazd.